Plemię Mursi zamieszkuje niedostępny obszar pomiędzy rzekami Mago i Omo. Ich język należy go grupy językowej nilo-saharyjskiej. Liczebność tego plemienia szacuje się na 10 tysięcy. Dzielą się na 18 klanów. Najcenniejszym skarbem każdego Mursi jest bydło. Nawet imiona nadawane są według koloru ulubionej krowy. Mursi szczycą się wśród okolicznych plemion największą liczbą bydła, dlatego też uważani są za najbogatszych. Wszystkie społeczne związki zatwierdzane są przez wymianę bydła. Posag stanowi zazwyczaj 30-40 krów choć współcześnie jest to coraz częściej również karabin. To bogactwo przechodzi od rodziny pana młodego do rodziny panny młodej. Dlatego narodziny dziewczynki przyjmowane są jako błogosławieństwo – przyczynią się do wzrostu zamożności ojca. Nie znaczy to, że potomkowi męscy są mniej ważni – oni będą doglądać stada.
Choć Mursi tradycyjnie utrzymują się z pasterstwa, to w ostatnich latach w coraz większym stopniu zaczynają trudnić się rolnictwem. Uprawiają sorgo, kukurydzę, fasolę, ciecierzycę i tytoń. Zajmują się również pszczelarstwem.
Podstawą diety jest rodzaj owsianki przygotowywanej z sorgo i kukurydzy. Miesza się ją z mlekiem i krwią pobraną bezpośrednio z rany na szyi krowy. Mięso jedzą rzadko, zazwyczaj w czasie uroczystych wydarzeń lub podczas suszy.
Znani z agresywnej reputacji Mursi są wysocy i szczupli. Do niedawna mężczyźni chodzili zupełnie nago, dziś ich najczęstszym strojem jest przerzucony przez ramię koc. Kobiety przepasują na biodrach kozią skórę lub bardziej współcześnie koc. Zarówno mężczyźni jak i kobiety golą głowy krótko, wycinają na włosach wzory. Kobiety z plemienia Mursi słyną z glinianych talerzyków umieszczanych w dolnej wardze. Gdy dziewczyna ma 14 lat wybijane są jej 4 dolne zęby, gdy ma 15 nacinana jest dolna warga. (Chłopiec ma wybijane 2 dolne zęby.) Powód, dlaczego to robią wzbudza wiele kontrowersji. Jedną z teorii rozpropagowaną przez magazyn National Geographic jest chęć oszpecenia się by zniechęcić łowców niewolników. Współcześnie uważa się, że to nieprawda, przyczyną jest potrzeba upiększenia się. Talerzyk w wardze oznacza wejście kobiety w wiek dojrzałości seksualnej. Sugeruje się, że wielkość talerzyka wpływa na wartość kobiety i tym samym na liczbę krów jaką trzeba za nią zapłacić ojcu. Rząd etiopski stara się ograniczyć ten proceder sugerując umieszczanie talerzyków w małżowinach usznych.
Mursi praktykują również skaryfikację. W ponacinaną skórę wciera się popiół by blizny długo się goiły i były bardziej widoczne. Kobiety mają na brzuchu symbol klanu, z którego pochodzą, na ramieniu wzór identyczny z wypalanym krowom należącym do męża. Nie noszą wiele biżuterii, głównie metalowe opaski, bransoletki i obrączki. Podczas uroczystości, kobiety zdobią się w skóry zwierząt i nakrycia głowy wykonane z kłów zwierząt itp. Bywa, że mężczyźni noszą bransolety z kości i włosów słonia. Duży kij (Dongen) noszony przez mężczyzn z plemienia Mursi używany jest do obrony i walki. Coraz częściej zastępowana jest przez wszechobecny w tej części świata karabin AK47. Mursi językowo i kulturowo są zbliżeni do plemienia Suri i wierzą, że z Suri są jednym narodem. Zdarzają się mieszane małżeństwa.
©Andrzej Zarzecki
Mursi uważani są za plemię bardzo agresywne i dlatego nie mają najlepszej reputacji wśród turystów. To trochę fałszywy obraz spowodowany płytkością wzajemnych kontaktów. Gdy poświęcimy im więcej czasu okazują się ludźmi dociekliwymi i przyjaznymi. Ich twarda postawa wynika z konieczności przetrwania w bardzo niesprzyjającym otoczeniu.
Zdjęcia ludzi z plemienia Mursi
Zostały zrobione podczas wyprawy do etiopskiej Doliny Omo z Biurem Podróży Timeless Ethiopia.
