Krzyż był dla etiopskich chrześcijan bardzo ważny od zarania ich państwowości. Pierwszy chrześcijański król – Ezana umieścił już w IV wieku jego symbol na monetach. Etiopskie krzyże ewoluowały przez wieki i dziś podobne bogactwo form nie występuje nigdzie indziej na świecie.
Krzyże procesyjne – są duże i imponujące. Mają pusty trzonek w które wkładane jest drzewce, umożliwiające niesienie ich ponad głowami podczas uroczystości religijnych. Krzyże osobiste czy też ręczne – mają mniejsze rozmiary i trzonek zakończony ozdobnym rozszerzeniem dającym oparcie dłoni. Krzyże osobiste używane są do błogosławienia wiernych.
Początkowo oznaką przynależności do kościoła był sznur (matab) zawiązywany wokół szyi po ceremonii chrztu. Z czasem na sznur zaczęto nawlekać krzyże. W XV cesarz Zara Jakob wydał dekret nakazujący każdemu z chrześcijan nosić na szyi krzyż.
Etiopskie krzyże mają ściśle określoną symbolikę. Gdy jakiś ornament występuje 12 razy oznacza to apostołów, gdy 4 – ewangelistów. Liczby trzy jest zarezerwowana dla Trójcy Świętej itp.
Ze względu na styl wyróżniane są krzyże: Lalibela o charakterystycznym owalnym kształcie, Gonder zazwyczaj oparte na okręgu, Aksum najbardziej zbliżone do klasycznej formy.
Etiopski krzyż może być piękną i oryginalną zarazem pamiątką z tego kraju.